„Złamane pióro” Małgorzaty Marii Borochowskiej

 

Książka już jest dostępna w naszej Filii w Gorzanowie
oraz
na Filii Miejskiej na Osiedlu Szkolnym

                                                         Serdecznie zapraszamy.

OKŁADKA -złamane pióro

 

RECENZJA I OPIS POWIEŚCI:

Małgorzata Maria Borochowska, Złamane pióro

Genialna powieść szczecińskiej autorki” głosi hasło na ostatniej stronie okładki. Przesada? Nie! I jeszcze raz nie! Powieść rzeczywiście jest genialna, ma to coś, co wciąga od pierwszej strony i nie puszcza do ostatniej.

Główna bohaterka, Emily Crewe, ukończywszy studia, przenosi się do odziedziczonego po dziadkach starego domu na wsi. Jest rozgoryczona i zbuntowana… Emily ma za sobą skrywane traumatyczne przeżycia i jedynym lekarstwem, by uwolnić się od demonów przeszłości jest… powieść, którą postanawia napisać, żeby odczynić zło i tym samym wpłynąć na swoją przyszłość. Ta swoista terapia działa jak narkotyk i Emily powoli zatraca się w pisaniu, nie zdając sobie sprawy, że przyjdzie jej za to zapłacić wysoką cenę…

Zanim jednak pisanie pochłonie ją niemal śmiertelnie, pojawia się On. „Niebezpiecznie przystojny i utalentowany”, „byt absolutny i skończony” – Jacob Stuart. Jego nieprzeciętna, egzotyczna uroda i narowisty temperament stają się inspiracją do stworzenia postaci Generała, uskrzydlonego Porządkowego Świata.

Emily, podświadomie całą sobą pragnąca podziwu i miłości, zaprzecza faktom, okrutnie tłumiąc w sobie – nie do końca rozumiane – uczucia. Reprezentuje pogląd, że człowiek powinien zasłużyć na prawo do życia, na szacunek swój i świata, w tym również na miłość i podziw mężczyzny. Ucieka w powieściowy, wykreowany przez siebie Świat. Świat, w którym musi odbyć karę za „bezprawne i bezużyteczne życie”. Tą karą jest zwycięska bitwa o dziwną i osobliwą planetę. Jest Wybraną, na którą czekał całe wieki spowity w mroku dziwny Świat. Musi jednak zasłużyć na wsparcie Generała i Jego doskonałego Legionu, bez którego wygranie bitwy nie jest możliwe, oraz stanąć na czele armii w bitwie z „ekscentrycznym złem”, które czai się po drugiej stronie rzeki, niewoląc życie mieszkańców.

Powieściowa walka Wybranej ze złem to jednocześnie walka Emily z demonami przeszłości, rozpaczliwe poszukiwanie własnego miejsca na ziemi i próba zasłużenia na podziw i miłość. Życie Emily splata się z losami Wybranej, a rzeczywistość miesza się z akcją pisanej przez nią powieści.

Małgorzata Borochowska przemawia do czytelnika przepięknym literackim językiem, bogate słownictwo niejednego erudytę może zaskoczyć, a charakterystyczne dla niej i dla jej bohaterki mnożenie synonimów i skojarzeń bawi, zaskakuje, miejscami nawet drażni, tak czy siak, nie zostawia czytelnika obojętnym na ten styl. Do tego barwna i wyrazista narracja, opisy przeżyć – zabarwione miejscami erotyzmem – tak realistyczne, że czytelnik dosłownie odczuwa je na własnej skórze.

Moment kulminacyjny, który doprowadza do zwrotu akcji, jest zaskakujący, a odkrywanie tajemnicy Emily, świetnie dawkowane, nie pozwala oderwać się od lektury.

Książka ma także walory edukacyjne. Dyskusje bohaterów bowiem niejednokrotnie sięgają poziomu akademickiego, prowadzone jednak w tak przystępny i zabawny sposób, że czytelnik się edukuje, nawet tego nie zauważając.

Powieść autorstwa Emily, której fragmenty poznajemy w trakcie czytania Złamanego pióra, to zabawne fantasy. Zadziwia poetycką formą, wykorzystaniem motywów i postaci ze współczesnego świata i… fantastycznym opisem walki. Wykreowani zaś przez Emily bohaterowie powieściowego Świata to barwna menażeria posługująca się swoistym językiem, który bawi i wzrusza.

W książce znajdują się też smaczki, jak chociażby Bajka o królu, gdzie autorka zabawnie przemyca wątki moralizatorskie, czy fragmenty utworów King Crimson i Nirvany.

Powieść o trudnych życiowych wyborach, o dojrzewaniu, miłości, przyjaźni oraz odwadze i determinacji, która pozwala biegunowo odmienić życie. Lekcja pokory i szacunku dla życia oraz próba zrozumienia, co znaczy bycie kobietą.

Podsumowując, można śmiało powiedzieć, że powieść jest przemyślana i dopracowana pod każdym względem, nic nie jest przypadkowe, każde słowo, każde zdanie w przemyślany sposób wyraża myśli i uczucia autorki. Polecam z przyjemnością, bo naprawdę warto.

Klaudia Dróżdż
Doktor nauk humanistycznych,
wieloletnia redaktor naczelna Wydawnictwa Ossolineum

Opublikowano 27.05.2016 23:00